Zdarzenie miało miejsce na drodze wojewódzkiej 618, przed wjazdem do Pułtuska. Auto z kamerą oraz znajdujące się przed nim BMW przejeżdżały właśnie przez las. Nagle wyskoczyło z niego duże stado jeleni.
Dachowanie Seicento po zderzeniu z jeleniem
Kierowca BMW zareagował natychmiastowo i awaryjnie zahamował. Pierwsze ze zwierząt zdążyło przebiec, dwa kolejne chyba też (możliwe że był niewielki kontakt, ale pobiegły dalej). Czwarty jeleń przeskoczył nad maską, a piąty wskoczył na dach auta! Szósty chyba nie wierzył tak mocno w swoją skoczność, więc ominął auto od strony przodu, niegroźnie uderzając w róg. Siódmy jeleń o wiele za wcześnie wyszedł z progu i wylądował na bagażniku niemieckiego sedana. Ześlizgnął się z niego i wierzgając wrócił w stronę, z której przybiegł, podobnie jak reszta stada.
Kolizja z jeleniem w samym centrum miasta
Przyznacie, że widok był niesamowity. Nie wiemy jakie uszkodzenia ma BMW, ale wydaje się, że głównie powierzchowne uszkodzenia lakieru.