Pierwszy z filmów przedstawia młodą parę biorącą właśnie ślub. Mąż in spe jest lojalnie uprzedzany przez urzędnika, że ogólny koszt małżeństwa wyniesie go w granicach 5,3 miliona euro (od miesiąca miodowego na Seszelach począwszy, na rozwodzie skończywszy). W drugiej reklamie doktor oznajmia zaskoczonym małżonkom, że będą rodzicami, co – nim dziecko ukończy 25. rok życia – pochłonie 700 tysięcy euro z domowego budżetu. Doktor dodaje pocieszająco, że i tak można mówić o szczęściu: mogły się wszak począć bliźniaki…