Autor nagrania jechał sobie spokojnie drogą przez las. Dzień był słoneczny, ale nawierzchnia wilgotna. Najwyraźniej niedawno padało, więc trzeba było zdjąć nogę z gazu na zakrętach.
Kierowca BMW nie umie wchodzić w zakręty, ale za to nauczył się latać
Nie zrobił tego kierowca czerwonego BMW E36, którego auto stanęło bokiem w zakręcie. Droga nie była pusta, więc chyba nie zrobił tego celowo, ale wychylenie samochodu było na tyle duże, że głowy nie damy.
Kierowca BMW spokojnie i płynnie rozbił się o barierki
Cudem udało mu się uniknąć uderzenia w niebieskie auto, później w barierkę energochłonną, a następnie w samochód z kamerą. Do zderzenia brakowało jednak na oko dosłownie centymetrów.