Skoda Kamiq jest już produkowana w Chinach i została zbudowana na starszej platformie PQ25 – tej samej na której powstała poprzednia generacja Volkswagena Polo i Seata Ibiza. Skoda uznała, że warto pozostać przy tej nazwie oferując małego SUV-a dla Europy. Konstrukcyjnie będzie to jednak nieco inne auto, ponieważ zostanie oparte na bazie nowoczesnej płycie podłogowej MQB A0, na której bazują m.in. Audi A1, Seat Arona czy Volkswagen T-Cross. Do tych dwóch ostatnich będzie Kamiqowi najbliżej także wizualnie, ale producent narazie nie ujawnił więcej niż sumbol nazwy na klapie bagażnika oraz fotografię, obrazującą wzór reflektorów z przodu.
Nazwa Kamiq mieści się w dotychczasowej nomenklaturze łączącej wszystkie SUV-y, których nazwy zaczynają się od K i kończą na Q. Została zaczerpnięta z języka Inuitów, zamieszkujących północną Kanadę i Grenlandię, a oznacza zdolność dopasowania się do każdej sytuacji. Producent tym samym sugeruje uniwersalne przeznaczenie auta. Co o nim wiemy?