Czy mikro-filtry pojawią się również w najmniejszym dziecku Volvo? |
fot. Volvo |
Szwedzka (przynajmniej historycznie) marka oferuje swoim klientom samochody z systemem mikro-filtracji. Nowy, inteligentny system, ma za zadanie nie tylko wychwycić szkodliwe pyłki znajdujące się w powietrzu, ale i odciąć im drogę do wnętrza naszego samochodu. Dzięki temu katar, czy łzawienie oczu nie grozi kierowcom w czasie jazdy i nie tylko nie wpłynie na ich przyjemność z podróżowania, ale i nie będzie stanowić niebezpieczeństwa na drodze (zamykanie oczu i kichanie zgodnie z badaniami na pewno bezpieczeństwu nie sprzyja, a nawet potrafi dać podobny efekt jak upojenie alkoholowe).
Koncern zadbał również o zastosowanie w aucie specjalnych, obojętnych dla większości alergików materiałów wykończeniowych.
Na razie system mikro-filtracji znajdziemy w modelach: S80, XC60, V70, XC70 i S60. Mamy jednak nadzieję, że wkróce pojawi się on w całej gamie modeli Volvo, a także w samochodach innych marek. Bezpieczna i przyjemna podróż nie powinna być luksusem.