Alan Permane związany jest z Formułą 1 od ponad 30 lat. Zaczynał w zespole Benetton, kiedy ten bazował jeszcze w Witney i pozostał w nim po przenosinach do Enstone i kolejnych zmianach nazwy. Obecnie jest dyrektorem sportowym Renault F1 Team.
Z Robertem Kubicą Permane współpracował w sezonie 2010.
Przeczytaj też: Pomnik Ayrtona Senny stanie w Polsce! Gdzie i kiedy będzie można go zobaczyć?
W oficjalnym podcaście Formuły 1, Beyond the Grid, Alan Permane wspomina czas współpracy z Kubicą:
Należał do najlepszych. Bez wątpienia. On po prostu żył i oddychał Formułą 1. Robił wszystko co możliwe, aby samochód był szybszy. Było to bardzo imponujące. Naprawdę cieszyłem się współpracą z nim.
Pamiętam jedno okrążenie. Zakwalifikował się w Japonii, wydaje mi się, że jako drugi lub coś w tych okolicach [Kubica miał wtedy czwarty czas i ruszał trzeci po karze dla Lewisa Hamiltona przyp. red.]. Kiedy wysiadł z samochodu, był kompletnie biały. Cały się trząsł i powiedział: „Nie mogę teraz rozmawiać, muszę usiąść na chwilę”. Dodał, że nigdy nie złożył takiego okrążenia i w żadne nie włożył tyle wysiłku. Nie wiem czy wystraszył się tego, ale był dość emocjonalnym facetem.
Przeczytaj też: Lewis Hamilton otrzyma tytuł szlachecki!