Site icon Motocaina

Prawie połowa Polaków popiera zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach paliw. A Ty?

Prawie połowa Polaków popiera zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach paliw. A Ty?

a:2:{s:6:"old_id";s:5:"35529";s:14:"article_old_id";s:0:"";}

Niemal połowa Polaków poparłaby całkowity zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach paliw – wynika z badania SW Research dla AlcoSense Laboratories. Co piąty ankietowany nie miał wyrobionego zdania na ten temat, a 31 proc. nie chce, by obecny stan rzeczy się zmienił. 

Chęć ograniczenia dostępności alkoholu na stacjach paliwowych można różnie interpretować. Klientami stacji najczęściej są kierowcy, a jazda samochodem i alkohol muszą się wykluczać. Trunki eksponowane na półkach mogą być postrzegane jako pokusa dla nieodpowiedzialnych kierowców – mówi Hunter Abbott, ekspert bezpieczeństwa ruchu drogowego z firmy AlcoSense Laboratories.

Europejskie państwa, które wprowadziły całkowity zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach, to m.in. Belgia i Holandia. We Włoszech zakaz dotyczy stacji znajdujących się przy autostradach.

Czytaj: Ile batoników z alkoholem trzeba zjeść by stracić prawo jazdy?

Stacja paliw jako sklep
Od 9 marca 2018 r. polskie samorządy mają możliwość wprowadzania lokalnych zakazów sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych (od 22:00 do 6:00). Jeśli taki przepis zostanie uchwalony, obejmuje też stacje benzynowe. Takie prawo obowiązuje np. w Katowicach.

Koncerny paliwowe podkreślają, że nawyki zakupowe klientów się zmieniają i coraz częściej stacja jest traktowana jak zwykły sklep. Taki trend dodatkowo nasila zakaz handlu w niedzielę. W trakcie gdy inne sklepy są zamknięte, stacja umożliwia zrobienie zakupów, także tych związanych z alkoholem.

Badanie SW Research dla AlcoSense Laboratories przeprowadzono w dniach 30 czerwca – 3 lipca 2020 roku, na reprezentatywnej grupie 1045 polskich respondentów.

Exit mobile version