Kochają kobiecość i feminizm. Chcą udowodnić, że kobiety mogą robić wszystko i to nawet w szpilkach! Walczą ze stereotypem, że motocykle są tylko dla mężczyzn i sieją zamęt w męskich klubach motocyklowych.
Swoje istnienie zapoczątkowały w 2004 roku, by po ataku huraganu Karina odbudować swoją działalność z podwójną siłą. Pracują w różnych zawodach: właścicielka salonu piękności, kierowca autobusu, pielęgniarka, fryzjerka, lekarz, dentystka – łączy je ten klub, miłość do motocykli i wyraźne podkreślanie własnej kobiecości.
Zawsze robią wokół siebie dużo szumu. Gdzie się pojawiają, tam natychmiast skupiają uwagę, palą gumę, robią wyścigi, włączają muzykę i jest impreza. A sekretem różowego dymu z palenia gumy jest specjalna opona Shinko Smoke Bomb.