Site icon Motocaina

Policjant zmierzył mi radarem ujemną prędkość. Muszę przyjąć mandat, czy nie?

Spis treści

Co oznacza ujemna prędkość na policyjnym radarze?

Z taką sytuacją spotkał się ostatnio pewien motocyklista z powiatu tarnowskiego. 36-latek został zatrzymany przez policję, która pokazała mu zdjęcie zrobione przez laserowy miernik, na którym widniała prędkość -122 km/h.

Czy to znaczy, że mężczyzna cofał się w czasie i przestrzeni? Bynajmniej. Radary zwykle pokazują prędkość „dodatnią”, ponieważ standardowy pomiar odbywa się, gdy pojazd zbliża się do urządzenia. Tu sytuacja była odwrotna.

Na zdjęciu z radaru widzimy tył motocykla. Można się domyślać, że mężczyzna minął patrol, a potem dodał gazu, przekonany, że już jest „bezpiecznie”. Nie wiedział, że policjanci mogą mierzyć prędkość także oddalających się od nich pojazdów.

Masz samochód z nowoczesnymi klamkami? Lepiej woź ze sobą duży młotek

Czy pomiar ujemnej prędkości przez policję jest ważny?

Ujemna prędkość na radarze może wygląda dziwnie, ale jest to normalny i wiarygodny pomiar. Policjant może na jego podstawie wystawić mandat, a kierowanie sprawy do sądu tylko na podstawie „minusa”, jest z góry skazane na porażkę.

Wspomniany motocyklista nie miał więc szans obrony. Musiał przyjąć mandat na 2500 zł, 15 punktów karnych i pożegnać się z prawem jazdy na 3 miesiące.

Taryfikator mandatów za prędkość w 2024 roku

Przy okazji warto przypomnieć, ile wynoszą obecnie mandaty za prędkość. Zasada recydywy działa, kiedy popełnimy takie samo wykroczenie po raz drugi w ciągu dwóch lat.

Exit mobile version