Site icon Motocaina

Polska napędza europejską motoryzację?

a:2:{s:6:"old_id";s:5:"21173";s:14:"article_old_id";s:0:"";}

W 2017 roku w krajach Grupy Wyszehradzkiej wyprodukowano 3,53 mln pojazdów, co stanowiło 18 proc. produkcji wszystkich pojazdów w krajach unijnych. Polska i Czechy mogą się pochwalić największą liczbą producentów pojazdów silnikowych, przyczep oraz naczep. W latach 2010-2017 produkcja brutto w cenach bieżących w sektorze motoryzacyjnym uległa podwojeniu na Słowacji, a na Węgrzech wzrosła o blisko 90 proc.

W tym samym czasie wartość dodana przemysłu motoryzacyjnego wzrosła w Polsce o 80 proc., a na Słowacji o 78 proc. Nieco wolniejszy wzrost notowała na Węgrzech (68 proc.) oraz w Czechach (63 proc.). 

Według Eurostatu w 2017 roku Polska wyeksportowała pojazdy silnikowe oraz części i akcesoria motoryzacyjne warte 27,5 mld euro. Z krajów Grupy Wyszehradzkiej wyprzedziły nas w tym czasie jedynie Czechy (30,7 mld euro).

W 2014 roku polska wartość dodana stanowiła 53,1 proc. eksportu motoryzacyjnego Polski, co było najwyższym wynikiem w krajach Grupy Wyszehradzkiej.
Głównym krajem docelowym eksportu polskiej branży motoryzacyjnej są Niemcy (31,32 proc.). Choć w 2018 roku udało mu się osiągnąć rekordowy poziom (ponad 28 mld euro), problemy niemieckiej gospodarki mogą stanąć mu na przeszkodzie w dalszych wzrostach.

Inne wyzwania, przed którymi staną w najbliższych latach tradycyjni producenci i ich poddostawcy, będą związane z megatrendami, które zmieniają mobilność. Ich dalsze losy będą zależały od tego, jak zareagują na rosnące zainteresowanie samochodami elektrycznymi, car-sharingiem oraz pojazdami autonomicznymi.

Exit mobile version