Wywrotkę zatrzymano w Pępowie koło Gostynia. Powodem kontroli było niezabezpieczenie ładunku sypkiego plandeką. Inspektorzy sprawdzili również wagę pojazdu z kruszywem.
Okazało się, że pojazd o dopuszczalnej masie całkowitej do 32 ton ważył z ładunkiem 43,4 tony, był więc przeciążony o 11,4 tony. Wpłynęło to jednocześnie na znaczne przekroczenie dopuszczalnego nacisku podwójnej osi napędowej na drogę, a co za tym idzie szybsze niszczenie nawierzchni dróg.
Za stwierdzone naruszenie przepisów wobec przewoźnika toczy się teraz postępowanie administracyjne w sprawie nałożenia 15 tys. zł kary. Inspektorzy zakazali kierowcy dalszej jazdy do momentu przeładowania nadmiaru żwiru na inny samochód.