Samochodem jechało dwóch mężczyzn i to chyba pasażer dostrzegł pieszego, chociaż ten był tuż za zasięgiem reflektorów. Kierowca, który nie był pewien sytuacji, bardzo rozsądnie zatrzymał się, włączając już podczas hamowania długie światła.
Agresywny pieszy chodzi gdzie mu się podoba
Szczęśliwe zagrożenia nie było – pieszy stał przy krawędzi jezdni i machał trzymaną w ręce puszką (domyślamy się, że piwa). Chciał złapać stopa? Gdy auto się zatrzymało, ruszył środkiem pasa, zagradzając mu drogę. Kierowca mrugnął na niego światłami i ruszył parę centymetrów do przodu.
Agresywny pieszy zaczepia samochód
Pieszy zatrzymał się i sięgnął do siatki, z której wyciągnął nóż. Ruszył w stronę samochodu, a kierowca widząc to, pospiesznie wrzucił wsteczny. Tu nagranie się urywa, więc nie wiemy, czy podróżujący autem mężczyźni zawrócili, czy udało im się ominąć agresywnego pieszego.