Można chyba bezpiecznie założyć, że duża część polskich kierowców nie ma doświadczenia z panowaniem nad autem w czasie poślizgu, a nawet nie wie, jakie zachowanie może do takiego poślizgu doprowadzić. Dla wielu z nich to nie problem, ponieważ i tak jeżdżą na tyle zachowawczo, że nie mają potrzeby zastanawiać się czy droga jest sucha czy śliska.
Samochód obrócił się i z impetem przeleciał na sąsiednią jezdnię, dachując
Są też jednak tacy, którzy swój brak wiedzy i umiejętności, łączą z zamiłowaniem do szybkiej jazdy. Często wtedy spotykają ich takie sytuacje, jak kierowcę na poniższym nagraniu. Jechał szybko po mokrej nawierzchni i dojechał do łuku. Jakież musiało być jego zdziwienie, kiedy auto obróciło mu się o 180 stopni.