Podobnie jak w przypadku Mokki z nazwy Opla Crosslanda znika litera X. Oprócz zmian w wyglądzie Opel wprowadził również modyfikacje podwozia i układu kierowniczego Crosslanda oraz uzupełnił ofertę o usportowioną wersję wykończenia GS Line+. Wyposażenie modelu wzbogaci się też o adaptacyjny układ kontroli trakcji IntelliGrip.
Nowością są też osłony podwozia z przodu i z tyłu (lakierowane na srebrno w wersji wyposażenia Ultimate), przednie światła przeciwmgłowe LED (z chromowanymi oprawami w wersjach Ultimate i Elegance), chromowane listwy na drzwiach w Crosslandzie Ultimate oraz 16- i 17‑calowe obręcze kół z lekkiego stopu.
Dla fanów sportowego wyglądu przygotowano wersję wyposażenia GS Line+. Ta nowa wersja obejmuje 17‑calowe felgi z lekkiego stopu, czarny dach i czerwone obramowanie bocznych szyb, ergonomiczne przednie fotele z atestem AGR (Aktion Gesunder Rücken e.V. — niemieckie stowarzyszenie na rzecz zdrowych pleców) dla kierowcy i pasażera z przodu, tylne światła LED oraz relingi dachowe.
Tylna kanapa jest dzielona w stosunku 60/40 i można ją przesuwać w zakresie do 150 mm, co umożliwia powiększenie bagażnika z 410 do 520 litrów w ciągu kilku sekund. Po całkowitym złożeniu tylnych siedzeń pojemność bagażnika rośnie do 1255 litrów.
Klienci będą mogli wybierać silniki benzynowe o mocy od 83 KM do 130 KM, jak i silniki wysokoprężne o mocy 110 KM i 120 KM.
Najważniejsze systemy wspomagające kierowcę w nowym Oplu Crosslandzie w skrócie: wyświetlacz projekcyjny (head-up), alarm przedkolizyjny z systemem automatycznego hamowania awaryjnego i funkcją wykrywania pieszych, system ostrzegania o opuszczeniu pasa ruchu, system wykrywania senności, panoramiczna kamera cofania, automatyczny asystent parkowania, tempomat z ogranicznikiem prędkości.
Zamówienia na nowego Crosslanda można będzie składać już niebawem, a pierwsze egzemplarze pojawią się u dealerów na początku 2021 roku.