Mieszkańcy miasta Fukuoka leżącego na południowym wschodzie Japonii mieli okazję zobaczyć na własne oczy, jak powstaje zapadlisko. Dwie potężne dziury w ziemi w ciągu kilku chwil powiększyły się i stworzyły lej w ziemi o długości 30 metrów, szerokości 27 metrów i głębokości 15 metrów.
Na szczęście w tym czasie nikt nie przemieszczał się po ulicy. Nie wiemy, co spowodowało tak poważne zapadnięcie ziemi, ale lokalne media przypuszczają, że to wina podziemnych robót wykonywanych niedaleko od tego miejsca.
W wyniku tego zjawiska ponad 170 domostw zostało odciętych od prądu oraz dostaw gazu. Przy okazji pękły też rury dostarczające wodę i odprowadzające ścieki.
Japoński dziennik Japan Times donosi, że wielka dziura w ziemi zostanie zasypana w ciągu jednego dnia. Służby dostarczą tam 7000 metrów sześciennych mieszanki składającej się z ziemi oraz cementu, które nie tylko wypełnią miejsce.
Jednemu z internautów udało się nagrać moment, w którym zapada się ziemia.