Moda na samochody sportowo-rekreacyjne (SUV) nadal nie mija. Dlatego Skoda postanowiła w końcu wprowadzić swój model do gamy. Stanie się to jednak dopiero w przyszłym roku. Czeski producent planuje oficjalną premierę na targach motoryzacyjnych w Paryżu. Pierwsze donosy mówią, że model otrzyma nazwę Kodiak, która nawiązuje do podgatunku niedźwiedzia brunatnego.
Siedmioosobowy SUV powstanie na płycie podłogowej MQB współdzielonej z Volkswagenem Tiguanem. Skoda Kodiak będzie miała około 4,75 metra długości. Nie będzie to zatem kompaktowa wersja, tylko pełnowymiarowa propozycja. W ofercie pojawi się również wersja pięcioosobowa oraz wariant z napędem na cztery koła.
Model powinien trafić do salonów przed końcem 2016 roku, a cena wersji bazowej wystartuje w okolicach 100 tys. zł. Auto będzie produkowane w czeskiej fabryce w Kvasinach.
Do tej pory jedynym przedstawicielem Skody ocierającym się o segment SUV było Yeti. Samochód oferował całkiem niezłe właściwości terenowe, a więc można przypuszczać że z modelem Kodiak będzie podobnie.