Site icon Motocaina

Nowy Opel Corsa ujrzał światło dzienne. Nasze pierwsze wrażenia

a:2:{s:6:"old_id";s:5:"21060";s:14:"article_old_id";s:0:"";}

No, właściwie to już nie tak małego. Szósta generacja jest najdłuższa w historii i obecnie ma 4,06 m długości. Z wiekiem Corsa rośnie, a jej obecne wymiary zbliżone są do Astry F. Corsa jest przy tym bardzo lekka – w swojej “najchudszej” wersji nie osiąga nawet tony. W celu poprawy komfortu prowadzenia i właściwości jezdnych obniżono linię dachu. To samo stało się z fotelem kierowcy, dzięki czemu w środku nadal jest sporo miejsca – zarówno z przodu, jak i z tyłu. Urósł z kolei bagażnik, zdolny teraz pomieścić 309 litrów ładunku, a więc 24 l więcej niż 5. generacja. Poszerzono także otwór bagażnika, co ułatwi wykorzystanie przestrzeni bagażowej.

Nadwozie stało się masywniejsze, bardziej nowoczesne i dynamiczne, a wyrównana maska z delikatnym przetłoczeniem na środku i ostre rysy reflektorów nadają mu sportowego charakteru. To już nie jest typowo babski samochód, choć nadal da się w nim dostrzec nutę delikatności. Bryła nowej Corsy z przodu może kojarzyć się z Audi A1 – takim trochę uspokojonym. Trzeba jednak przyznać, że całość prezentuje się bardzo atrakcyjnie, zwłaszcza ze standardowymi, metalicznymi lakierami: szarym Platinium oraz pomarańczowym Fizz.  

Będzie z prądem!

“Numer 6” to także zmiany w gamie silników – od teraz dostępne będą jednostki benzynowe 1.2 o mocy 75, 100 lub 130 KM. Dzięki zmniejszonej pojemności udało się je odciążyć względem napędu w poprzedniej generacji o ok. 15 kg. Ich spalanie jest bardzo obiecujące – według oficjalnych pomiarów będzie oscylowało w przedziale 3-5 l/100 km. Dwie najmocniejsze odmiany oferowane będą z manualem lub 8-biegową skrzynią automatyczną z manetkami przy kierownicy. Niestety, póki co nie przewidziano wersji czysto sportowej, jest za to pakiet stylistyczny GS-Line, charakteryzujący się m.in. sportowymi fotelami i czerwonymi elementami we wnętrzu auta.

Do oferty dołączy także wysokoprężny silnik 1.5 o mocy 102 KM oraz absolutna nowość – napęd elektryczny. Będzie on zasilał model Corsa-e, który do sprzedaży trafi w 2020 roku. Łączna moc układu (złożonego z akumulatorów o pojemności 50 kWh każdy) wynosi 136 KM i zapewnia (zdaniem Opla) zasięg do 330 kilometrów. Samo ładowanie również ma być szybkie – w 30 minut bateria uzupełni ponoć 80% pojemności. Mniej obiecująco brzmi jednak cena. Najtańsza Corsa-e oferowana będzie za 124 900 zł, natomiast lepiej wyposażona Elegance wystartuje z pułapu 130 390 zł. Dużo przystępniej zapowiada się podstawowa Corsa, która ma kosztować 49 900 zł. W wyposażeniu standardowym otrzymamy m.in. ESP z ABS i kontrolą trakcji, wspomaganie ruszania na pochyłościach, pakiet NCAP (ostrzeganie przed kolizją, rozpoznawanie ograniczeń prędkości, wykrywanie zmęczenia kierowcy), radio z 5-calowym ekranem dotykowym, Bluetooth i USB oraz sterowanie multimediami z kierownicy i tempomat.  

Opcje z wyższej półki

W kolejnych poziomach za dopłatą możemy dostać panoramiczny dach lub adaptacyjne matrycowe reflektory IntelliLux LED, które pozwolą na jazdę w trybie świateł drogowych (tzw. długich). Za pomocą umieszczonej z przodu auta kamery Ople Eye, system rozpozna pojazd nadjeżdżający z przeciwka lub jadący przed nami i dostosuje wiązkę światła tak, aby nie oślepiać pozostałych uczestników drogi. Nadal jednak będzie stawiać na maksymalne bezpieczeństwo, pozwalając na doświetlenie dalszego odcinka drogi niż w przypadku podstawowych lamp.

Wygodne fotele obszyte przyjemnym w dotyku materiałem, opcjonalnie (zależnie od wersji) mogą mieć funkcję podgrzewania oraz masażu, a na konsoli centralnej zagościć może kolorowy 10-calowy ekran dotykowy z nawigacją 3D, tunerem cyfrowym. Problemem nie będzie również ładowarka indukcyjna w podłokietniku. Dostępne są także pakiety obejmujące panoramiczną kamerę cofania 180 stopni, czujniki z przodu i z tyłu, kontrolę martwego pola oraz zawieszenie o charakterystyce sportowej.  


 
    Corsa Edition Elegance GS-Line
1.2 75 KM Start/Stop M5 49 900 zł 54 950 zł 60 850 zł
1.2 Turbo 100 KM Start/Stop M6 59 750 zł 65 650 zł 66 150 zł
1.2 Turbo 100 KM Start/Stop AT8 66 550 zł 72 450 zł 72 950 zł
1.2 Turbo 130 KM Start/Stop AT8 77 150 zł 77 650 zł
1.5 Diesel 102 KM Start/Stop M6 77 250 zł 71 150 zł
E 136 KM   124 900 zł 130 390 zł

Naszym zdaniem:

Nowa Corsa wydaje się być dobrze przemyślana. Inżynierowie mieli sporo czasu na opracowanie szóstej generacji, biorąc pod uwagę, że od premiery poprzedniej wersji minęło już pięć lat, przy czym Corsa E jest raczej głębokim faceliftingiem niż zupełnie nowym projektem. Tym razem jednak Opel otwiera nowy rozdział, wprowadzając do segmentu aut zazwyczaj “ubogich technologicznie” szereg nowoczesnych rozwiązań, a przy tym atrakcyjną stylistykę. Nowa generacja rzuca konkurencji rękawicę, a na żywo robi bardzo dobre wrażenie. Nie możemy już doczekać się by sprawdzić, jak to auto jeździ!

Exit mobile version