Nowe regulacje mają określić w sposób klarowny stawkę podatku, jaki trzeba będzie zapłacić w przypadku aut nowych, a także pojazdów sprowadzanych. Zmianę wywołały coraz częstsze sytuacje, w których zaniżano wartość samochodów, co prowadziło do zaniżenia podstawy opodatkowania akcyzą. Często, żeby mieć podkładkę pod taki proceder, podmieniano niektóre części na zużyte, przez co biegli rzeczoznawcy szacowali niższą wartość pojazdu.
Jeżeli nowe przepisy wejdą w życie, a wszystko na to wskazuje, to podstawą opodatkowania będzie nie tylko pojemność silnika, ale także wiek pojazdu. Samochody będą podzielone na jeden z czterech przedziałów: wyprodukowane do 2004 roku, wyprodukowane w latach 2005-2009, 2010-2015 oraz 2016 i młodsze.
Kwestię pojemności podzielono na następujące zakresy: poniżej 1,2 litra, od 1,2 do 1,5, od 1,5 do 2 litrów. Kolejne stawki będą wzrastać kolejno o 500 cm3 pojemności. Minister finansów, Wiesław Jasiński, zapewnia że stawki dla starszych pojazdów z małymi silnikami będą podobne do tych, które obowiązują obecnie. Uprzywilejowane będą osoby kupujące nowsze samochody. Ponadto resort zamierza wprowadzić spójną z prawem drogową definicję samochodu ciężarowego.
Zmiany przepisów mają pozytywnie wpłynąć na budżet państwa, jeżeli poziom rejestracji utrzyma się w następnych latach. w samym zeszłym roku zarejestrowano 1,144 mln samochodów.