Doświadczony motocyklista nie ma żadnego problemu z manewrowaniem między samochodami i znajdowaniem dla siebie miejsca, nawet w gęstym ruchu. Ale zagrożeniem dla niego są kierowcy, którzy wykonują nagłe, nieprzewidywalne manewry.
Ścigacz kontra Porsche 911 – wyścig zakończył się szybko i bardzo boleśnie
W tej sytuacji motocyklista nie manewrował, nigdzie się nie wciskał. Po prostu jechał swoim pasem. Nie mógł przewidzieć, że kierowca samochodu, stojący na prawym pasie, nagle zapragnie skręcić w lewo. I pojedzie w poprzek trzech pasów.
Chwila nieuwagi i trzech motocyklistów zostało rannych
Motocyklista zginął na miejscu. Jadąca z nim żona przeżyła, ale została poważnie ranna.