Bohaterowie filmu podróżowali w czasie przy pomocy specjalnie przerobionego DeLoreana. Pewien Amerykanin z Florydy postanowił przy pomocy swojego Dodge`a Challengera w podobny sposób przenieść się w czasie.
26-letni mężczyzna przekonany, że misja się powiedzie, rozpędził swój samochód. Jednak coś musiało pójść nie tak, ponieważ auto zamiast przenieść się w czasie uderzyło z impetem w biurowiec, zatrzymując się w jednym z pomieszczeń, demolując po drodze dwa biura.
Na szczęście do incydentu doszło w niedzielę, gdy nikogo nie było w biurze. Ucierpiały tylko meble biurowe, komputery oraz konstrukcja budynku. Co ciekawe, kierowcy nic się nie stało, ale po tym wyczynie został zabrany do szpitala na obserwacje i postawiono mu zarzuty zniszczenia mienia i spowodowania zagrożenia w ruchu lądowym.
https://www.youtube.com/watch?v=Shl7RHB7GXQ