Kierowca Fiata Seicento przesadził z prędkością na rondzie i wpadł w nadsterowność. Próbował opanować poślizg zakładając kontrę ale było na to o wiele za późno – auto obróciło się o 180 stopni.
Przyznacie jednak, że kierowca zachował fason i natychmiast zaczął kontynuować jazdę po rondzie. Na wstecznym biegu.