Na „szklanym ekranie” bracia Collins są pewni siebie, zawsze uśmiechnięci, pełni sił. W swoich mediach społecznościowych mają tysiące obserwatorów, którzy z niecierpliwością czekają na kolejne niecodzienne pomysły na „szalone bryki”. Można powiedzieć, że są idealni, bo dostarczają swoim odbiorcom mnóstwo emocji i humoru. Jednak za ich sukcesem kryje się też poświęcenie, historia, która nie zawsze kończyła się szczęśliwie. Niezwykle naturalni bracia, którzy na co dzień prowadzą warsztaty samochodowe pochodzą z bardzo ubogiej rodziny, w której był poważny problem z alkoholem. Jak zdradzał przed premierą ksiązki jeden z braci: „Chcę, aby ta książka trafiła do ludzi, którzy też przeszli przez piekło!”.
W książce „(nie)Odjazdowe życie braci Collins” poznajemy ich całkiem z innej strony. Ich droga do sukcesu była bardzo wyboista i mocno pod górę, o czym bracia opowiadają z dużą szczerością i wprowadzają nas w tajniki swoje życia sprzed medialnego sukcesu. Tę książkę można traktować jak opowieść motywacyjną o tym, że nie warto porzucać marzeń i zawsze trzeba dążyć do celu pomimo przeciwności losu. Historia Grzegorza i Rafała, którzy stali się Gregiem i Ralphem jest trochę smutna, ale też nie brakuje w niej humoru – widać, że bracia potrafią czerpać z doświadczeń to co najlepsze i nic nie stanie im na drodze, aby realizować swoje pasje.
Szczęście nie jest nam dane (…) szczęście to nie jest coś, co będzie z człowiekiem zawsze. Dziś mam ja, jutro ma ta pani ze sklepu, pojutrze ten pan z sąsiedztwa… Jeśli z całej siły starałbym się zachować je dla siebie i nie przekazać go innym, to opuści mnie na dłużej. A jeśli będę miał szczęście i będę starał się tym dzielić, to szybko zatoczy krąg i do mnie wróci. Szczęście nie jest nam dane na stałe, na wieczność, my je tylko pożyczamy. Dlatego też uważam, że ważna jest pomoc drugiemu. – taki piękny cytat, zapadający w pamięć znajdziemy w książce.
Moje pierwsze odczucia po przeczytaniu książki? Do bólu szczera, prawdziwa i napisana od serca. Warta przeczytania, szczególnie dla osób, które nie wierzą, że mogą coś osiągnąć co z pozoru wydaje się niemożliwe. To autobiografia, która wnosi coś do naszego życia i każdy znajdzie w niej choć maleńką cząstkę prawdy. Książkę czyta się bardzo szybko i wzbogacona jest w ciekawe ilustracje. Jeśli oglądaliście Amerykę Express z udziałem braci Collins, to zarówno ta pozycja powinna przypaść wam do gustu. A jeśli do tej pory nawet nie byliście zainteresowani tym co dzieje się u braci i czym się zajmują to gwarantuję, że po lekturze książki – po prostu szybko poszukacie choćby jednego filmu z nimi na YouTube, żeby sprawdzić, czy są równie ciekawi na ekranie.
Mamy dla was konkurs, który znajdziecie tutaj: https://www.motocaina.pl/artykul/konkurs-odpowiedz-na-jedno-proste-pytanie-i-zgarnij-ksiazke-nie-odjazdowe-zycie-braci-collins-57877.html – wystarczy odpowiedzieć na krótkie pytanie i zgarnąć fantastyczną nagrodę! Sprawdźcie.