Site icon Motocaina

Natalia Florek po 2 rundach zagranicznych – relacja

Relację Natalii z pierwszej rundy WMMP na torze w Poznianiu przeczytasz tu.

Natalia Florek
fot. materiały Natalii Florek

Brno

Podczas wyścigu w czeskim Brnie nie było zbyt różowo. Na trzecim kółku wywróciłam się. Dlaczego? Powód prozaiczny – zły wybór mieszanki opon, która przy niskiej temperaturze okazała się zbyt twarda. Jednak determinacja dojazdu do mety nie opadła i mimo upadku, szybo się pozbierałam i dokończyła wyścig. Utraciłam jedną pozycję, ale przywiozłam punkty. W stsounku do czasów osiąganych na tym torze w zeszłym sezonie, bardzo poprawiłam swoje rezultaty, zatem efekt końcowy mojego startu w Brnie był zadowalający..

fot. materiały Natalii Florek

Slovakiaring

W stosunku do zeszłego roku poprawiłam czas na słowackim obiekcie o ponad 2 sekundy. Warto dodać, że dokonałam tego przy mało sprzyjających, zdecydowanie gorszych niż w poprzednim roku warunkach atmosferycznych. Jeszcze 2 godziny przed startem tor był mokry i było duże prawdopodobieństwo, że znów spadnie deszcz. Na szczęście jednak udało się – wyścig był suchy. Tak jak na każdej zagranicznej rundzie wyścig Superstock 600 Junior był łączony z klasą Superstock 600, zarówno dla zawodników z Europy Środkowej Pucharu Alpe Adria jak i polskich zawodników. Moim głównym celem na tej rundzie była szybsza jazda na tym torze, poprawienie swoich czasów. Już na kwalifikacjach udało się zdjąć 2 sekundy względem zeszłego sezonu, a w wyścigu kolejne 0,5 sekundy.

fot. materiały Natalii Florek

Po starcie wyścigu jechało za mną dwóch polskich zawodników – M. Legutki i M. Gajc. Maciej Gajc wyprzedził mnie w połowie wyścigu. Nasz dystans zwiększał się, jednak mimo to nie odpuszczałam – cały czas miałam go w zasięgu wzroku. Na mniej więcej dwa okrążenia przed metą zdołałam go wyminąć, tuż na zjeździe ze stromej góry. Tor Slovakiaring ma spore różnice poziomów, są na jego trasie cztery wzniesienia, pod które podjeżdżając praktycznie nie widać, co jest za nimi. Aby wyprzedzić Macieja opóźniłam hamowanie, przez co tylne koło uniosło się do góry. Zaraz za tą hopą był prawy, niestety ostry zakręt, więc trudno było się w niego wpasować po takim manewrze. Ostatecznie utrzymałam pozycję i dojechałam szósta z Polaków.

Dziękuję za wsparcie firmie transportowo-spedycyjnej AFA-TRANS.pl, Shell Polska, MTC Gruntkowski, firmie DISTRIBAN.pl, firmie BOTSPED.pl, PIRELLI Polska, oraz Motocaina.pl.

fot. materiały Natalii Florek

Od redakcji

Tydzień temu odbyła się kolejna runda zmagań wyścigowych, na torze w Moście. Relacja Natalii Florek z tej IV eliminacji WMMP już w przyszłym tygodniu. Na tym obiekcie Natalia miała w zeszłym roku wywrotkę – wyścig był deszczowy, a zawodniczka startowała w Moście po raz pierwszy (relację Natalii z tej rundy przeczytasz tutaj).

Trzeba zaznaczyć, że Natalia Florek to obecnie jedyna zawodniczka w Polsce, która osiąga takie sukcesy w wyścigach motocyklowych. Zaczynała od mniejszych klas pojemnościowych, teraz pnie się po szczeblach dyscypliny, którą kocha, by móc wkrótce znaleźć się u szczytu: własnych możliwości i najważniejszych klas Wyścigowych Motocyklowych Mistrzostw Polski.

Zawodniczka, której od dwóch sezonów patronuje Motocaina.pl, od jakiegoś czasu poszukuje sponsora strategicznego – bez wsparcia finansowego trudno podwyższać poprzeczkę w sporcie motorowym. Każdą firmę zainteresowaną współpracą (liczy się nawet drobne wsparcie) prosimy o kontakt na mail redakcja@motocaina.pl

Exit mobile version