![]() |
fot. archiwum Billa Warnera |
Ponad dekadę temu Suzuki GSX1300R Hayabusa była oceniana, jako najszybszy seryjnie produkowany motocykl na świecie. Wówczas maksymalna prędkość 312 km/h była uznawana za astronomiczną, lecz dla jednego motocyklisty – Billa Warnera to było za mało.
Jego celem było osiągnięcie 300 mph, czyli w przybliżeniu 483 km/h, lecz jego niebieska strzała zaskoczyła go samego, gdyż rozpędził swoją Hayabuse do 502 km/h!
Bill stał się pierwszym człowiekiem, który „na” motocyklu przekroczył prędkość 500 km/h. Oczywiście rekord ten został wcześniej uzyskany przez streamlinery, które przypominają zamknięte kapsuły kosmiczne z dwoma kołami. Dlatego tym bardziej jesteśmy pełni podziwu za dokonanie tego czynu przez Warnera oraz jego 1000 konne Suzuki.
Zapraszamy do obejrzenia relacji: