Jako nastolatka spędzała całe godziny w warsztacie, dłubiąc przy starym Capri. Jak wspomina po latach, popełniała wiele błędów i nieraz boleśnie przekonała się na własnej skórze, czego nie należy robić. Nadine uważa, że znajomość mechaniki i techniki to połowa frajdy wynikająca z posiadania samochodu. Dlatego o wyścigowy sznyt swoich aut troszczy się osobiście.
fot. superformance.org
|
Jej pierwszą wielką miłością był Dodge Viper. Skradł jej serce od pierwszego wejrzenia. Przez kilka lat odkładała grosz do grosza, żeby wreszcie kupić sobie Vipera Coupe w 1998 roku. Niestety, wkrótce potem uległa poważnemu wypadkowi na motocyklu. Uziemiona w szpitalnym łóżku, spędzała godziny na czytaniu, i tak trafiła na artykuł, którego autor dokonał porównania osiągów Vipera ze zmodyfikowanym przez legendarnego, nieżyjącego już niestety Petera Brocka modelem Daytona Cobry Coupe. Nadine wycięła zdjęcia obu aut i trzymała je na szafce przy łóżku.
Na sprowadzenie samochodu do Wielkiej Brytanii poświęciła wszystkie pieniądze z powypadkowego odszkodowania. Osobiście zainstalowała silnik i wprowadziła masę modyfikacji i usprawnień, by wydobyć ze swojego ukochanego Coupe jego wyścigowy potencjał. Radami wspierał ją sam Peter Brock, z którym spotkała się osobiście podczas festiwalu Goodwood Revival.
Efekty pasji Nadine można podziwiać na zdjęciach!