Site icon Motocaina

Polskie warsztaty na skraju bankructwa? Długi sięgają 458 mln zł, a wiarygodność płatnicza spada

auto w serwisie

Spis treści

Łączne zadłużenie serwisów, sprzedawców i producentów części wynosi aż 458 mln zł, a wiarygodność płatnicza spada. Co to oznacza dla kierowców i właścicieli warsztatów?

Rosnące długi i starzejące się auta

Z danych Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego wynika, że w 2024 roku klienci indywidualni zarejestrowali o 33% więcej aut niż rok wcześniej, a instytucjonalni – o 9,3% więcej. Jednocześnie 25% pojazdów na polskich drogach ma ponad 20 lat, co przekłada się na większe obciążenie dla warsztatów i serwisów.

Niestety, branża motoryzacyjna zmaga się z poważnymi problemami finansowymi. Łączne zadłużenie firm z tego sektora sięga 457,7 mln zł, a w Krajowym Rejestrze Długów widnieje 13,2 tys. przedsiębiorstw. Średnio każda z tych firm musi oddać wierzycielom 34,8 tys. zł.

„Dla wielu warsztatów wyzwaniem są długie terminy płatności, szczególnie przy współpracy z ubezpieczycielami czy zarządcami flot. Często muszą oni finansować zakup części z własnej kieszeni i czekać na zwrot. Jeśli takich faktur jest więcej, a gotówka nie wpływa, pojawiają się kłopoty” – mówi Jakub Kostecki, prezes Kaczmarski Inkasso.

Kto ma największe długi?

Najbardziej zadłużeni są:

Największy ciężar spoczywa na małych firmach.

„Choć 40 tys. zł nie wydaje się wysoką kwotą, dla małego warsztatu może to być różnica między przetrwaniem a bankructwem” – dodaje Kostecki.

Kto czeka na zwrot pieniędzy?

Firmy motoryzacyjne najwięcej są winne:

Gdzie jest najwięcej dłużników?

  1. Mazowieckie – 2603 firmy, dług 115,7 mln zł.
  2. Śląsk – 1528 firm, dług 51,5 mln zł.
  3. Małopolska – dług 45,5 mln zł.
  4. Wielkopolska – dług 44,3 mln zł.

Najmniejsze zadłużenie mają firmy z:

Rekordzistą jest producent części z Mazowsza, który ma 6 mln zł długów, głównie wobec banku.

Wiara w branżę spada – coraz więcej firm w tarapatach

Wiarygodność płatnicza sektora motoryzacyjnego wynosi 86,5%, ale w ciągu roku:

„Tak duży przyrost nierzetelnych firm to sygnał, by kontrahenci dokładnie sprawdzali kondycję finansową swoich partnerów. Warto zabezpieczyć się przed ryzykiem niewypłacalności” – radzi Kostecki.

Czy to koniec małych warsztatów?

Eksperci wskazują, że branża motoryzacyjna mierzy się nie tylko z długami, ale też z:

„W 2024 roku zainteresowanie faktoringiem wśród mikrofirm motoryzacyjnych wzrosło trzykrotnie. Średni limit to 20 tys. zł, ale większość wybiera cichą cesję, gdzie finansowanie sięga 7 tys. zł” – mówi Emanuel Nowak z NFG.

Podsumowanie

Branża motoryzacyjna w Polsce ma pod górkę. 458 mln zł długów, starzejąca się flota i rosnące koszty to wyzwania, z którymi muszą się zmierzyć warsztaty, sprzedawcy i producenci. Czy uda się odwrócić ten trend? Czas pokaże, ale jedno jest pewne – kierowcy powinni być przygotowani na zmiany w serwisowaniu swoich aut.

A Ty? Czy zauważyłaś/-eś zmiany w cenach napraw lub dostępności części? Podziel się swoją opinią w komentarzu! 

Exit mobile version