Już po raz szósty różowa parada ruszyła ulicami w Północnej Dakocie. Każdy z uczestników miał na sobie coś w różowym kolorze – niektórzy chusteczki, inni zawieszki, jeszcze inni koszulki. Niektórzy z motocyklistów specjalnie zamówili koszulki z nadrukowanymi imionami znajomych kobiet, które walczą bądź walczyły z rakiem piersi.
fot. materiały prasowe
|
Organizatorką wydarzenia jest Amanda Larson, na co dzień działająca w branży motoryzacyjnej, która wpadła na ten pomysł kilka lat temu, gdy zachorowała jej teściowa. W pierwszej paradzie uczestniczyło 45 motocykli. W zeszłym roku było ich już ponad 300, a organizacja Women’s Way otrzymała darowiznę w wysokości 10 i pół tysiąca dolarów.
Women’s Way zajmuje się zwiększaniem dostępu do diagnostyki i leczenia kobietom bez ubezpieczenia zdrowotnego i zmagającym się z problemami finansowymi.