To jeden z tych projektów od którego nie da się oderwać oczu, widać, ze tunerzy Carlex Design całkowicie zapomnieli co to znaczy oszczędność i minimalizm, bo wewnętrzu znajdziemy nie tylko alcantarę, ale także skórę i elementy z drewna. Cały kokpit został wyłożony tymi materiałami i przyciąga wzrok, wygląda dość surowo, ale nie zapominajmy, że X Klasa jest przeznaczona do zadań specjalnych, więc nie może być we wnętrzu „zbyt słodko i kolorowo”.
Przyjrzyjcie się także fotelom, wspaniale prezentują się w tym nowym „ubraniu”, dodatkowo tunerzy zastosowali zintegrowane zagłówki, całość daje poczucie, że gdybyśmy na nim usiadły to czułybyśmy się komfortowo i bezpiecznie.
Elementy takie jak gałka zmiany biegów, hamulec ręczny, konsola środkowa i części paneli drzwiowych zostały pokryte brązową skórą. Inne powierzchnie, takie jak górne listwy drzwi, górna deska rozdzielcza i uchwyty kierownicy, są pokryte brązową Alcantarą.
Samochód wspaniale prezentuje się nao 20-calowych felgi o bardzo charakterystycznym wzorze. Carlex Design nazwał ten samochód „Yachting Edition”. Dlaczego? Tył samochodu wyłożono drewnem teakowym. Pod maską znajdziemy diesel V6 – 258 KM zapewnia dobre osiągi, a stały napęd na cztery koła sprawdza się podczas jazdy po trudnych, wymagających nawierzchniach.