Site icon Motocaina

Mercedes i żydowskie korzenie?

fot. mercedesheritage.com

Istnieje słynne zdjęcie Adolfa Hitlera z 1934 roku, które pokazuje go stojącego w tylnej części Mercedesa Großer (770, z silnikiem o pojemności 7,6 l.), który prowadził pochód nazistów w dół pierwszego odcinka autostrady między Frankfurtem, a Darmstadt. Nom omen na tym odcinku Rudolf Caracciola ustanowił rekord prędkości na drodze publicznej – 432.49 km/h.

Wracając jednak do nieświadomego historii motoryzacji Hitlera, z dzisiejszego punktu widzenia wydaje się być to niezwykłą ironią, że uwielbiany przez niego Mercedes 770 sedan nosił imię wnuczki znanego, węgierskiego rabinicznego uczonego Adolfa Jellinka. Skąd to wiemy?

W 2004 roku opublikowana została książka pt: „A Social History of the Motor Car” (w wolnym tłumaczeniu  „Historia społeczna samochodów osobowych”). Jeśli zajrzymy na 28 stronę dzieła autorstwa
LJK Setright, znajdziemy tam historię syna Adolfa Jellinek –  Emila, kierowcy wyścigowego, który następnie stał się –  jakby to określić w dzisiejszym języku, piarowcem marki (odpowiedzialnym za PR – public relations, czyli relację m.in. z mediami).

Syn wybitnego węgierskiego rabina –  Emil Jellinek, za młodych lat przebywał w Maroku, gdzie poznał matkę pięknej Mercedes.

Setright opowiada o tym, jaką wielką rolę w tamtych czasach odgrywała największa i najbardziej prestiżowa impreza – wyścig Nice Speed Week – prowadzący wzdłuż Promenady Des Anglais (Nicea – Francja), aż na szczyt miejscowości  La Turbie położonej w Prowansji (Francja). Było to wydarzenie, w którym brała udział cała śmietanka Rzeszy. Tutaj też każdej zimy ścigał się Emil Jelinek, ambasador Austro – Węgier w Nicei, który jadąc Daimlerem osiągał bardzo dobre wyniki, co przekładało się na rewelacyjną sprzedaż aut. Emil zyskał sobie ogromne uznanie i stał się pośrednikiem pomiędzy renomowaną wytwórnią Daimler-Motoren-Gesellschaft (w skrócie popularne DMG), a klientami. Mając już ugruntowaną pozycję zażyczył sobie, aby nowy model z 1901 roku został nazwany imieniem jego córki. Stąd też pojawiła się nazwa Mercedes.

Dumny ze swoich osiągnięć Jellinek w 1903 roku, zmienił nazwisko na Emil Jellinek-Mercedes. Ciekawe czy gdyby Hitler znał tę historię, byłby równie zafascynowany Mercedesem 770.

Exit mobile version