Site icon Motocaina

Mazepin i Uralkali oficjalnie poza F1

Nikita Mazepin

Nikita Mazepin

Zespół Haas F1 Team opublikował w sobotni poranek oficjalny komunikat. Nikita Mazepin i powiązaną z jego ojcem firmą Urakali są już poza Formułą 1. Młody kierowca z Rosji nie mógł pogodzić się z decyzją włodarzy zespołu i skomentował ją w mediach społecznościowych.

Przeczytaj koniecznie: Jeremy Clarkson atakuje Nikitę Mazepina: „Ty p********* d*****”

Nikita Mazepin od kilku dni nie był pewny swoich losów w ekipie Haasa. Wiadomo było, że po inwazji Rosji na Ukrainę dalsza współpraca będzie stałą pod wielkim znakiem zapytania, ale przez ostatnie dni strony nie wystosowały żadnego oficjalnego komunikatu.

Nikita Mazepin – były kierowca Haas F1 Team

O zerwaniu umowy poinformowano dopiero w sobotę rano. Komunikat zespołu Haas F1 Team był bardzo lakoniczny.

https://twitter.com/HaasF1Team/status/1500031737581158412

Nikita Mazepin odpowiada w social mediach

Natomiast rosyjski kierowca postanowił zająć stanowisko w tej sprawie. Opublikował za pośrednictwem mediów społecznościowych komunikat.

https://twitter.com/nikita_mazepin/status/1500047069150691339

„Jestem bardzo rozczarowany informacją, że rozwiązano mój kontrakt dotyczący startów w F1. Chociaż rozumiem okoliczności, to decyzja FIA oraz gotowość do zaakceptowania pewnych warunków w celu kontynuowania współpracy, zostały całkowicie zignorowane. Nawet nie przeprowadzono żadnych rozmów w tej sprawie” – napisał Nikita Mazepin.

W zeszłym tygodniu FIA zawiesiła kierowców z Rosji i Białorusi po ataku na Ukrainę. Organizacja pozostawiła furtkę, która pozwoliłaby na dalsze starty w F1. Rosjanin musiałby rywalizować pod neutralną flagą oraz podpisać dokument, który zakazywałby m.in. chwalenia działań Rosji na Ukrainie i odnoszenia się do tego konfliktu.

„Tym, którzy próbowali zrozumieć moją sytuację, serdecznie dziękuję. Cieszyłem się z czasu spędzonego w F1 i mam szczerą nadzieję, że znów spotkamy się razem w lepszych czasach. W najbliższych dniach będę miał więcej do powiedzenia” – podsumował były kierowca zespołu Haas.

W kuluarach Formuły 1 mówi się, że Dmitrij Mazepin, ojciec kierowcy i właściciel koncernu Uralkali, był gotów nadal wspierać zespół Haas – nawet po usunięciu logotypów firmy z bolidów i ciężarówek zespołu. Chciał, żeby jego syn za wszelką cenę pozostał w F1.

Bolid Haas F1 Team

Przeczytaj koniecznie: Haas F1 usuwa logo sponsora i barwy Rosji

Jednak na taki obrót spraw nie zgodzili się inni sponsorzy Haasa. Szczególnie w obliczu ataku Rosji na Ukrainę oraz powiązaniami Mazepina z najważniejszymi ludźmi na Kremlu.

https://twitter.com/fkapica/status/1500044653223153664
Exit mobile version