22 września to Światowy Dzień bez Samochodu. W tym dniu warto zostawić samochód na parkingu, i przekonać się na własnej skórze czy da się żyć bez samochodu.
Światowy Dzień bez Samochodu
Światowy Dzień bez Samochodu ma wspomóc proekologiczne idee i zmniejszyć ilość spalin wytwarzanych przez auta poruszające się po miastach. Podczas tego dnia zachęca się kierowców do rezygnacji z użytkowania samochodów przez dobę. W zamian promuje się i motywuje do korzystania z komunikacji miejskiej lub rowerów. W wielu miastach, również na terenie Polski, kierowcy zwolnieni są z opłat za bilety, pod warunkiem posiadania przy sobie dowodu rejestracyjnego pojazdu.
Dziś bez biletu będzie można poruszać się między innymi po Warszawie, Krakowie, Lublinie, Poznaniu, Aglomeracji Śląskiej, Rzeszowie, Gorzowie Wielkopolskim, Kielcach, Słupsku i Bielsku-Białej.
Wydarzenie promuje poprawę komunikacji zbiorowej, ruchu rowerowego i pieszego oraz rozwój społeczności, w których miejsca pracy są bliżej domu, a zakupy w zasięgu spaceru. Badania wykazały, że na krótkie wycieczki po mieście można szybciej dotrzeć rowerem, niż samochodem. To również ważny dzień w kontekście przyszłości – prawdopodobnie już wkrótce do miast nie będziemy mogli wjeżdżać samochodami, a przynajmniej nie tymi napędzanymi silnikami benzynowymi lub typu Diesel.
Światowy Dzień bez Samochodu to wbrew pozorom nie jest nowe „święto”. Pierwsze tego typu wydarzenia organizowane były już w 1973 roku, kiedy nastąpił kryzys naftowy, a w 1994 roku ogłoszono ustrukturyzowane wezwanie do tego typu projektów dla wszystkich państw na świecie. Pierwsze Dni bez Samochodu obchodzono w Reykjaviku (Islandia), Bath (Wielka Brytania) i La Rochelle (Francja). W Polsce Dzień bez Samochodu obchodzony jest od 2004 roku, pod patronatem Ministerstwa Środowiska.
Zrezygnujecie dziś z jazdy samochodem?
