Site icon Motocaina

Majteczki w kropeczki

fot. ridinglady.blogspot.com

Uwagę policji przyciągnął motocykl, który gnał w tempie 200 km/h – co więcej jednak, jego tablica rejestracyjna była dokładnie osłonięta parą majteczek. Prawdopodobnie damskich, bo też wedle wszelkich danych, pasażerka była kobietą. Aby uziemić beztroskiego motocyklistę, policja musiała uciec się do pościgu helikopterem. Kiedy zdał sobie sprawę, że w rywalizacji ze śmigłami nie ma szans – zatrzymał się.

Sprawa trafiła na wokandę, i, jak relacjonuje „The Star” wzbudziła ogromne zainteresowanie (i konsternację). W kuluarach trwają dyskusje: czy bielizna należała do pasażerki? W takim razie, co miała na sobie podczas jazdy? I czy mechanizm osłonowy zastosowano przed wyruszeniem w trasę, czy może podczas niej – a jeśli tak, to w jaki sposób?

Niesłychane, jak wiele zamieszania może wywołać niewinna para damskich majteczek!

Exit mobile version