Pierwsza seria reklam z cyklu „Va Va Voom” z gwiazdą światowego footballu Tierry Henry’m wywołała taki zachwyt wśród widzów, że samo określenie „Va Va Voom” stało się nowym terminem na zdefiniowanie osoby ekscytującej, atrakcyjnej seksualnie i pełnej wigoru. Ten wyjątkowy fenomen skusił twórców wcześniejszych spotów do kontynuowania tradycji erotycznych reklam w kontekście nowego Renault Clio.
Tierry Henry i Ditta Von Tesse w kampanii Renault Clio. |
fot. Renault
|
Leniwie przesuwające się ujęcia ukazują nam podziemne widowisko dostępne tylko dla wybranych. Widzimy Audrey Hepburn w ujęciu z filmu „Śniadanie u Tiffany’ego”, namiętną Dittę Von Tesse prezentującą swoje wdzięki w burleskowym pomieszczeniu, Marlona Brando z kultowego filmu „Na nabrzeżach”, Davida Bowie w klipie „Space Oddity” i Rihannę z nowego teledysku „S&M”. Wszystkiemu przygląda się zaciekawiony spektaklem Tierry Henry oraz tłumy innych, zachwyconych bywalców tego specyficznego miejsca. Z sufitu zwisa wyeksponowany na linach nowy Renault Clio. Wszystkiemu akompaniuje spokojny, elektroniczny mix piosenki Rihanny, „Aint Nobody” Claire Maguire i „Space Oddity” Bowiego.
Fenomen Va Va Voom stał się na tyle popularny, że YOUGOV przeprowadził internetową ankietę dotyczącą jego posiadania bądź braku u gwiazd showbiznesu. Najwięcej głosów za posiadaniem „Va Va Voom” zebrały Kylie Minogue, Hellen Mirren i Angelina Jolie. Wśród panów za najbardziej odpowiadającego definicji ankietowani uznali Colina Firth’a i Daniela Craig’a.
Najwięcej głosów za nie posiadaniem „Va Va Voom” zebrał gwiazdor brytyjskiego footballu Wayne Rooney. Oberwało się także Księciu Karolowi, który zebrał aż 62% negatywnych głosów od ankietowanych. Z kobiet najgorsze recenzje zebrała brytyjska modelka i aktorka Katie Price.
Cały klip reklamowy jak i wycinki z wywiadów z gwiazdami można obejrzeć na oficjalnym profilu na Facebooku na http://www.facebook.com/cliovavavoom oraz na kanale youtube.
Za kulisami: