O tym, że nie parkuje się na miejscach dla niepełnosprawnych, wie każde dziecko. Wszyscy też dobrze pamiętamy akcję edukacyjną z jakże wymownym hasłem „Czy chciałbyś być na moim miejscu”. Tylko co z tego, skoro nadal zdarzają się takie sytuacje, jak ta.
Wojewódzki chciał wyśmiać auto Kuleszy, a obraził ludzi z zespołem Downa. Stacja przeprasza
Wojtek Sawicki, influencer który przez lata ukrywał swoją niepełnosprawność, chociaż tworzył listy przebojów, recenzował płyty i był redaktorem jednego z portali, podzielił się ostatnio zdjęciem, budzącym słuszne oburzenie. Widzimy na nim mocno zmotanego Jeepa Wranglera, stojącego na miejscu dla niepełnosprawnych. Auto jest na tyle charakterystyczne, że nie było wątpliwości, że jego właścicielem jest Kuba Wojewódzki.
Sawicki napisał dłuższy komentarz na ten temat, zarzucając celebrycie hipokryzję i zwracając uwagę na wciąż obecny problem kierowców, parkujących na miejscach dla niepełnosprawnych. Jak na to zareagował Wojewódzki?
Kuba Wojewódzki wstydzi się swojego auta! „Największy wstyd mojej młodości”
Można powiedzieć, że w miarę przyzwoicie. Sam zamieścił to zdjęcie na swoim Instagramie, potwierdzając pierwotne przypuszczenia i przyznając się do winy. Przeprosił za zaistniałą sytuację „Wszystkich” i obiecał, że będzie „uważniej parkował”. Ciekawe czy dotrzyma słowa.