Kradzież „na walizkę” jest już przestarzała. Teraz kradnie się „na Game Boya”

Wraz z unowocześnianiem się samochodów z duchem czasu muszą iść także ich złodzieje. Obecnie żeby ukraść auto, trzeba zainwestować niemałe pieniądze, ale sam proceder stał się dziecinnie łatwy.