Aston Martin Cygnet spełni zachciankę każdej kobiety… |
fot. Aston Martin
|
Magazyny mody non stop nakłaniają nas do noszenia wzorów zwierzęcych: panterki, zebry, cętki na torebkach, kurtkach, rajstopach, a może na… samochodzie?
W najnowszych opublikowanych zdjęciach nowego Astona Martina Cygnet, producent pokazuje samochodzik w ciekawych wariantach kolorystycznych. Mamy więc zebrę, cętki, wzory miliarne i zgodnie z zapewnieniami brytyjskiej manufaktury milion innych możliwości, których nawet nie jesteśmy sobie w stanie wyobrazić. Samochody są bowiem wykonywane ręcznie i brak masowej produkcji pozwala na ich personalizację. Prawie jak w Bentley’u Mulsanne.
Musicie przyznać, że Cygnety idealnie pasują do kobiet. Która z nas nie chciałaby czegoś oryginalnego, pięknego i jeszcze zgodnego z najnowszymi trendami? Tyle że niestety, Cygneta możesz kupić sobie jedynie wtedy, kiedy wcześniej kupisz rasową wersję Astona Martina. Kupno tylko „malucha” nie wchodzi w grę. Tym bardziej możesz być oryginalna na ulicy, bo takich autek będzie prawodpodobnie njak na lekarstwo – ocenia się, że samochód będzie kosztował ponad 215 tys. złotych.
Może dobrym pomysłem dla Astona byłaby możliwość zmiany koloru samochodu raz na sezon? W końcu kto wie, czy centki będą modne na wiosnę 2011?!
Aby ściągnąć sobie tapetę nowego Cygneta kliknij tu.