Kierowca tira czekał na możliwość wjazdu na drogę główną. Kierujący autem z kamerą go przepuścił, więc ten ruszył, uderzając w stojącego na światłach Mercedesa. Jak do tego mogło dojść?
Osoba prowadząca ciągnik siodłowy lub ciężarówkę zwyczajnie nie widzi wielu rzeczy, które znajdują się tuż pojazdem i po jego bokach. W tej sytuacji Mercedes znajdował się w pewnej odległości, ale zdarzenie wyglądało dokładnie tak, jak efekt ograniczonej widoczności.