Nagranie nie odpowiada niestety na pytanie, jak zaczął się ten konflikt i kto w nim zawinił. Widzimy kierowcę autobusu miejskiego, który kłóci się o coś na środku ulicy z kierującym Jaguarem. Już w tym obrazku jest coś nie tak – jak kierowca miejskiego autobusu mógł zostawić swoich pasażerów i urządzać sobie z kimś kłótnie?
Kierowca BMW pobił pieszego, który przechodził po pasach
Kierowca Jaguara nie miał zresztą ochoty na dalszą konfrontację i wsiadł do auta, zamykając drzwi. Wtedy kierowca autobusu uderzył ręką w jego auto. Ktoś taki jest kierowcą miejskiego autobusu? Mężczyzna z Jaguara natychmiast wysiadł, obaj zeszli na trawnik, gdzie zaczęli się szarpać. Bijących się rozdzielili dwaj świadkowie.
Kierowca BMW pobił się z kierowcą Skody. O co poszło?
Na tym sprawa się zakończyła, ale ciekawi jesteśmy, czy warszawski ZTM zainteresował się poczynaniami swojego kierowcy.