Pandemia koronawirusa mocno pokrzyżowała plany władz Formuły 1, które powoli i stopniowo odbudowują zburzony przez COVID-19 pierwotny kalendarz sezonu 2020. Nie jest jednak tajemnicą, że stworzenie pełnego kalendarza wyścigów na sezon 2020, ze względu na wciąż trwającą pandemię, napotyka wiele komplikacji.
Aktualnie w harmonogramie na sezon 2020 potwierdzono 13 wyścigów. Ostatnim potwierdzonym wydarzeniem jest zaplanowane na przełom października i listopada nietypowe, dwudniowe Grand Prix Emilia-Romania.
Przeczytaj też: Trzy kolejne wyścigi w kalendarzu F1! Portimão, Nürburgring i Imola – to tam będą ścigać się kierowcy
Wszystko wskazuje jednak na to, że na dniach zostaną ogłoszone kolejne cztery rundy. Tym samym powstanie ostateczny kalendarz Formuły 1 na sezon 2020, składający się 17 wyścigów.
Jakie to będą wyścigi?
Głośno mówi się o powrocie Formuły 1 po dziewięcioletniej przerwie do Turcji. Wyścig miałby się odbyć w dniach 13-15 listopada na Intercity İstanbul Park, dwa tygodnie po Grand Prix Emilii-Romanii.
Stamtąd karawana F1 miała by się przenieść do Bahrajnu, gdzie rozegrano by dwa wyścigi, i to być może na dwóch różnych konfiguracjach toru.
Finał sezonu miałby odbyć się w połowie grudnia w Abu Dhabi na Yas Marina Circuit.
Informacje te zaprzeczają wcześniejszym plotkom, według których Formuła 1 miałaby udać się do Azji na wyścigi w Chinach i Wietnamie.
Przeczytaj też: Dwa wyścigi F1 w Chinach? Kibice: „To chyba żart!”