W wyniku wypadków elementy pojazdów są zwykle miażdżone. Tu jednak doszło do prawdziwego rozdarcia szoferki dostawczaka, łącznie z drzwiami. Kierowca wyszedł z tego bez szwanku, natomiast dwoje pasażerów trafiło do szpitala.
A jak doszło do tego niecodziennego wypadku? Kierujący zasnął za kierownicą, a prowadzony przez niego van zjechał na przeciwny pas. Dziwne tylko jest to, że żadne z pasażerów nie próbowało złapać za kierownicę i skręcić ją w przeciwnym kierunku, ani nie obudziło kierowcy.