Kierowca samochodu wyścigowego Jessi Combs, prowadząca serial telewizyjny All Girls Garage, zginęła w wypadku przy dużej prędkości, próbując ustanowić nowy rekord prędkości lądowej. Pisałyśmy o niej, kiedy pobiła rekord prędkości sprzed 48 lat na lądzie: https://www.motocaina.pl/artykul/jessi-combs-pobila-rekord-predkosci-na-ladzie-sprzed-48-lat-6347.html
39-letnia Combs od dawna chciała zostać najszybszą kobietą na Ziemi. Zginęła podczas próby pobicia rekordu we wtorek, na pustyni Alvord, w południowo-wschodnim Oregonie.
Najważniejszym marzeniem Jessi było zostać najszybszą kobietą na Ziemi, marzeniem, do którego dążyła od 2012 r. – czytamy w oświadczeniu rodziny i najbliższych.
Jessi Combs, która rozpoczęła swoją karierę jako konstruktor samochodów, mogliśmy zobaczyć w telewizji w wielu programach motoryzacyjnych, w tym w Overhaulin, Truck U, MythBusters i All Girls Garage.
Brała również udział w prestiżowych długodystansowych wyścigach terenowych, w tym Baja 1000 w Baja California w Meksyku i King of Hammers na pustyni Johnson Valley w Kalifornii. W 2016 roku zdobyła kolejny przydomek „Queen of Hammers”, zajmując pierwsze miejsce w King of Hammers na Ultra4Racing.
Bliski przyjaciel Combs i kolega z drużyny, Terry Madden, nazywał ją „niesamowitym duchem”.
Niestety, straciliśmy ją wczoraj w okropnym wypadku, byłem tam pierwszy i uwierzcie, że zrobiliśmy wszystko, co możliwe, aby ją uratować! – powiedział w poście na Instagramie.
Combs próbowała pobić rekord prędkości lądowej kobiet – 512 mil na godzinę – ustanowiony w 1976 roku przez amerykańską Kitty O’Neil, która zmarła w listopadzie ubiegłego roku.
Zostanie zapamiętana jako nieustraszona zawodniczka oraz rzeczniczka kobiet w sportach motorowych i społeczności motoryzacyjnej Składamy kondolencje jej rodzinie, jak i fanom na całym świecie.