Ciężarówkę przewożącą węgiel z Trzebini do Wadowic zatrzymali krakowscy inspektorzy ITD na odcinku drogi wojewódzkiej numer 780 w miejscowości Wygiełzów (powiat chrzanowski). W przypadku tej kontroli drogowej lista stwierdzonych naruszeń okazała się bardzo długa.
Inspektorzy dopatrzyli się w sumie 27 naruszeń, z czego 22 dotyczyły naruszenia normy czasu jazdy i odpoczynku kierowcy. Szofer dopuścił się m.in. skrócenia odpoczynku dziennego oraz przekroczenia maksymalnego czasu prowadzenia pojazdu bez wymaganej przerwy.
Wiele do życzenia pozostawiał również stan techniczny ciągnika siodłowego i naczepy. W pojazdach były popękane tarcze hamulcowe, pęknięta jedna z felg, nadmiernie zużyty bieżnik opon oraz różna rzeźba bieżnika i rozmiar opon na tej samej osi. Oprócz tego ciężarówka miała niesprawny układ pneumatyczny. Brakowało przy niej także zderzaka tylnego, błotników i nalepki kontrolnej na szybie czołowej. W pojeździe była pęknięta tylna lampa, a także jedno z lusterek.
Załoga patrolu ITD podsumowała wszystkie naruszenia na kwotę 15 550 zł i wszczęła postępowanie administracyjne w stosunku do przedsiębiorcy. Z uwagi na ograniczenie ustawowe przewoźnikowi grozi najwyższy wymiar kary finansowej w wysokości 12 tys. zł. Kierowcę ukarano 500-złotowym mandatem. Inspektorzy zatrzymali dowody rejestracyjne obu pojazdów do czasu naprawy stwierdzonych usterek.