Skuter jadący cała szerokością jezdni zwrócił uwagę inspektorów z ITD, którzy w tym czasie jechali nieoznakowanym radiowozem drogą wojewódzką nr 637. To trasa o sporym natężeniu ruchu, a jadący niepewnie skuter stanowił bardzo poważne zagrożenie dla innych kierowców.
Inspektorzy zatrzymali prowadzącego. 35-latek był kompletnie pijany. Pierwsze badanie wykazało obecność 1,32 mg/l alkoholu w organizmie, a drugie 1,37 mg/l, czyli prawie 2,9 promila. Kierowca miał zatem tendencję wzrostową stężenia alkoholu w organizmie. Inspektorom tłumaczył, że wypił zaledwie kilka piw, i że jedzie do swojej dziewczyny. Inspektorzy wezwali na miejsce policjantów, którzy prowadzili dalsze czynności z pijanym kierowcą skutera.