Już wkrótce trafi pod młotek bordowy Rolls-Royce Corniche z 1972 roku. Samochód należący do Jamesa Maya zadebiutował na ekranie jednego z epizodów Top Gear poświęconego luksusowym pojazdom w cenie nowego samochodu z segmentu D.
Powód sprzedaży jest zaskakujący. Jakiś czas temu James May żalił się, że po każdej przejażdżce Rolls-Roycem musi brać obfity prysznic, a następnie dokładnie wyprać ubrania. Wszystko z powodu uczulenia na oryginalną, kremową tapicerkę ze skóry.
Pod maską modelu Corniche należącego do prezentera pracuje silnik V8 o pojemności 6,75 litra. Potężna jednostka produkuje blisko 220 KM, które wprawiają w ruch dwudrzwiowe coupe o długości 5,16 metra. Samochód był produkowany w latach 1971-1987. Napęd w tym modelu trafia na tylną oś poprzez trzystopniową przekładnię automatyczną.
Egzemplarz należący do Jamesa Maya zostanie zlicytowany w Goodwood już 19 marca. Niestety nie znamy jeszcze ceny wywoławczej, ale zakładamy, że pojazd osiągnie wysoką wartość.
Tymczasem warto zobaczyć, jak prezentował się w jednym z odcinków Top Gear.