Site icon Motocaina

Gosia Rdest na Hungaroring

Tak jak poprzednio, weekend rozpoczął się od testów, intensywnych szkoleń merytorycznych i skończył się tym, co Gosia lubi najbardziej, czyli jazdą bolidem – w jej przypadku z numerem bocznym 11. Organizator położył nacisk na przygotowanie uczestników do wielkiego finału, który odbędzie się w dniach 14-16 września na niemieckim Oschersleben.

Gosia Rdest w bolidzie z numerem 11
fot. materiały prasowe zawodniczki

Gosia Rdest tak mówi o swoich kolejnych doświadczeniach:

„Koniec cyklu Formula BMW Talent Cup 2012 zbliża się wielkimi krokami. Wraz z jego nadejściem rośnie apetyt na zwycięstwo, a jest o co walczyć, bo sezon w Formule na koszt organizatora to już jest coś. Ponieważ pracuje z nami sztab ludzi, w tym psychologowie, nie tworzy się napięta atmosfera, po prostu czekamy na ostatni wyścig. Główny instruktor Dirk Adorf powiedział, że pracowaliśmy przez cały sezon bardzo ciężko i bardzo dużo się nauczyliśmy – ja nadal mam ochotę na kolejna porcję wiedzy. Zafunduje ją sobie również na Uniwersytecie Jagiellońskim, bo właśnie tam dostałam się na studia (śmiech)”.

Exit mobile version