Sytuacja miała miejsce na skrzyżowaniu w Skawinie, a jej ofiarą stał się stary Volkswagen Golf. Podczas stania na światłach spod auta nagle buchnęły płomienie. Kierowca szybko zorientował się co się dzieje i wybiegł z samochodu. Szybko cały spód auta zajął się płomieniami.
W tym miejscu nagranie się urywa. Jak informuje jego autor, 11 kg proszku gaśniczego i parę litrów wody nie wystarczyły, żeby ugasić pożar. Wszystko wskazuje na to, że Golf niestety spłonął.