Site icon Motocaina

Ferrari Roma utknęło na włoskiej uliczce

Trudno o lepszy przykład włoskiej motoryzacji niż Ferrari, a model o nazwie Roma (czyli Rzym) wydaje się być kwintesencją włoskości. Niestety nie łączy się on dobrze ze wszystkimi charakterystycznymi dla Włoch rzeczami. Jak na przykład z wąskimi uliczkami.

Przekonał się o tym boleśnie ten kierowca grafitowego Ferrari Roma, który za wszelką cenę chciał przecisnąć się przez bardzo wąską uliczkę. Złożył oczywiście lusterka, a nawet zorganizował sobie kogoś do pomocy. Pewnych rzeczy jednak się nie przeskoczy, jak faktu że samochód ten ma aż 1974 mm szerokości. Mamy nadzieję, że skończyło się bez konieczności oddania auta do lakiernika.

Oglądając to nagranie przypomniał nam się stary odcinek Top Gear, gdzie pierwszym zadaniem było wyjechanie z samego środka miasta Lukka. Nie było to łatwe, chociaż największym autem w zestawieniu było Renault Clio!

Exit mobile version