Ferrari FF na bio-etanol |
![]() |
fot. Customized.no |
Norweska firma modyfikująca układ zasilania w samochodach tym razem wzięła „na tapetę” całkiem niecodzienne auto na drogach, w dodatku luksusowe – Ferrari FF. Zasilane jest paliwem pochodnym spirytualiów, zatem z rury wydechowej może być czuć, jak po mocno zakrapianej imprezie (powyżej 85% to alkohol i 15% benzyna). Taka konwersja musi kosztować – w końcu Ferrari napędzane jest jednostką V12. Całość modyfikacji to koszt 6740 złotych.
A jakie są efekty takiej kombinacji? Zasilane benzyną Ferrari z 6,3-litrowym silnikiem dostarcza 660 KM i emituje 360 gr/km CO2 – przyspieszenie do setki wynosi 3,7 sekundy. Nie ma oficjalnych danych dotyczących parametrów samochodu zasilanego bio-etanolem, lecz specjaliści sądzą, że jednostka V12 generuje wówczas 875 KM i emituje jedynie 100g/km CO2. Sprint do setki skraca się wówczas o 0,7 sekundy. Jest różnica.
Źródło: Customized.no