Raz na kilka miesięcy Tax the Rich przygotowuje film, w którym główną rolę odgrywa jakiś supersamochód, który jest zwykle upalany na polu.
Tym razem w filmie zatytułowanym „Farmkhana”, co ma być zapewne nawiązaniem do Gymkhany Kena Blocka, głównym aktorem jest Ferrari F40 GT. Ten samochód to prawdziwy rarytas, bowiem powstało zaledwie siedem egzemplarzy. Samochód zadebiutował podczas targów motoryzacyjnych we Frankfurcie w 1987 roku, a następnie został przebudowany przez Michelotto w 1991 roku.
Udało się z niego wycisnąć 590 KM, obniżyć zawieszenie, zainstalować lepsze hamulce oraz nadać tej bestii jeszcze więcej charakteru. W tym konkretnym egzemplarzu ścigał się Luca Sartori, który wygrał grand prix na torach Imola, Monza czy Mugello w ramach włoskich mistrzostw w klasie GT.
Zobaczcie, jak sprawowało się Ferrari F40 GT podczas nagrywania Farmkhany.