Po ścieżce rowerowej jechało dwóch chłopaków. Jeden z nich, trudno powiedzieć czy przypadkiem czy specjalnie, lekko potrącił drugiego. Tamten nie utrzymał równowagi i przewrócił się na ulicę.
Autor nagrania zapewnia, że jechał zgodnie z ograniczeniem prędkości, czyli nie szybciej, niż 40 km/h. Jego samochód rzeczywiście poruszał się spokojnym tempem i dzięki temu kierowca zdążył w porę zareagować.